Szef Rezerwy Federalnej Ben Bernanke poinformował, że utrzyma je na rekordowo niskim, bliskim zeru, poziomie przynajmniej do końca 2014 roku.
Decyzję uzasadnił wciąż niepewnymi perspektywami gospodarki, czego przejawem jest obniżenie prognozy wzrostu na ten i przyszły rok.
Posiedzenie Fed było szczególne także dlatego, że mając na uwadze większą przejrzystość swoich działań, wprowadził dwie nowości: wzorem wielu banków centralnych ustalił cel inflacyjny i zapowiedział, że będzie publikował długoterminowe prognozy swoich członków w sprawie polityki monetarnej i stóp procentowych.



Reklama