Ludwik Kotecki w rozmowie z TVN24 przyznał, że wyjście Grecji ze strefy euro jest coraz bardziej realne. Dodał, że decyzje będą podejmowane przez kraje strefy euro.

Reklama

"To co się powinno wydarzyć z Grecją, powinno zostać przeprowadzone tak, aby nie zarażało innych tym ewentualnym usunięciem Grecji ze strefy euro. Początek października jest deadlinem na podjęcie decyzji w sprawie Grecji. Myślę, że decyzje są bardzo blisko, będziemy o tym dyskutowali w piątek i sobotę we Wrocławiu" - dodał.

Pytany w TVN24, czy w najbliższym czasie euro będzie się umacniało w stosunku do złotego, Kotecki odpowiedział: "Tak, nasza waluta ciągle jest walutą kraju rozwijającego się, ciągle nie jesteśmy traktowani jak dolar. (...) Tu przede wszystkim chodzi o wielką niepewność, co się wydarzy. To jest główny czynnik. Inwestorzy na wszelki wypadek wychodzą z obszarów walutowych, np. złotego, gdzie wiadomo, że w jeżeli w gospodarce światowej będzie jakiś wstrząs, będzie ucieczka do bezpiecznych walut".

Kotecki, pytany o przyjęcie Polski do strefy euro, stwierdził, że w tej chwili dyskusja na ten temat jest "bezprzedmiotowa"