Polska buduje koalicję państw, które zamierzają przyjąć euro i w związku z tym domagają się udziału w dyskusji o kształcie unii walutowej. Warszawa nie chce, by decyzje o przyszłości strefy zapadały jedynie w Berlinie czy Paryżu.
Na październikowym i grudniowym szczycie przywódców UE w Brukseli zostanie najpewniej podjęta decyzja o rozpoczęciu negocjacji nad zmianą traktatu z Lizbony i przekształceniem unii walutowej w unię fiskalną. Rozmowy będą prowadzone pod kierunkiem przewodniczącego Rady Europejskiej Hermana Van Rompuya (na zdjęciu z premierem Tuskiem).
Wczoraj w Brukseli z inicjatywy Polski spotkali się przedstawiciele rządów Czech, Węgier, Rumunii, Bułgarii, Litwy i Łotwy, aby uzgodnić wspólne stanowisko wobec wizji zacieśnienia współpracy w ramach strefy euro.