1,13 proc. PKB Unii na lata 2014 – 2020 – według Komisji Europejskiej to ambitny budżet. Dziś Bruksela przedstawi projekt nowej perspektywy finansowej. W założeniu ma on być kompromisem, w praktyce rozpocznie bitwę o kształt unijnych wydatków.
Polsce najbardziej zależy na utrzymaniu obecnego poziomu wydatków na fundusze spójności. W tej dziedzinie jesteśmy największym beneficjentem (w latach 2007 – 2013 otrzymamy 66 mld euro). Przeciw są płatnicy netto z Wielką Brytanią na czele. David Cameron mówił nawet o obcięciu od 2014 r. budżetu Unii do 0,8 proc. PKB. Dla nas to porażka.
Komisja, szukając wyjścia z impasu, przedstawi dziś sposób na finansowanie nowego budżetu z ogólnoeuropejskich podatków. Ostatecznie zostanie on zatwierdzony pod koniec przyszłego roku – jednogłośnie przez przywódców wszystkich krajów UE oraz Parlament Europejski.