Wczoraj Rada Ministrów zatwierdziła sprawozdanie finansowe Narodowego Banku Polskiego za 2010 r. Suma bilansowa NBP (tj. łączna wartość zainwestowanych środków) pod koniec 2010 r. wynosiła 279,3 mld zł i zwiększyła się o 14,5 proc. w porównaniu z 2009 r. Po stronie aktywów na zwiększenie tej sumy wpłynął wzrost wielkości rezerw walutowych; po stronie pasywów zwiększenie zobowiązań z tytułu operacji polityki pieniężnej.
Wynik finansowy NBP wyniósł natomiast 6,5 mld zł. 6,2 mld zł z tej kwoty wpłynie do budżetu, a 5 proc., czyli 0,3 mld zł, na fundusz rezerwowy banku centralnego. Dodatni wynik uzyskany przez NBP wynika z dodatniego wyniku z operacji finansowych, zwłaszcza zrealizowanych przez bank przychodów z transakcji rezerwami dewizowymi i z tytułu rozwiązania rezerwy na pokrycie ryzyka zmian kursu złotego do walut obcych.
Pieniądze z NBP trafią do kasy państwa jeszcze w tym miesiącu. Zostaną przeznaczone na zmniejszenie deficytu. Zgodnie z ustawą budżetową ma on wynieść 40,2 mld zł. Jednak założono w niej wypłatę z NBP w wysokości 1,7 mld zł, a jest o 4,5 mld zł więcej. Jak szacuje Janusz Jankowiak, ekonomista Polskiej Rady Biznesu, dzięki wyższym wpływom m.in. z NBP i niższym wydatkom deficyt w tym roku wyniesie 31 – 33 mld zł. A już na początku czerwca deficyt był niższy od założonego o prawie 6 mld zł, z czego połowę stanowiły niższe wydatki, a 2,8 mld zł wyższe wpływy z podatków.