Eksperci radzą, by samochód tankować jeszcze przed wyjazdem lub na początku trasy. W lutym bowiem panuje zasada – im bliżej Tatr czy Sudetów, tym drożej. Ceny w tym okresie są wyższe szczególnie na stacjach benzynowych w kurortach i jego bezpośrednich okolicach.

Reklama

Według analityków rekordzistą pod tym względem jest Zakopane, gdzie ceny paliw są przeciętnie o 20–30 gr na litrze wyższe od średniej krajowej. A to oznacza, że za zatankowanie pełnego baku w przeciętnym samochodzie trzeba dodatkowo zapłacić 20 zł. Jak ustaliliśmy, między najtańszą stacją, zlokalizowaną w Żorach, a najdroższą – właśnie w Zakopanem – różnica w cenie litra benzyny sięgnęła wczoraj rekordowych 55 gr.

Według Urszuli Cieślak, analityka z BM Reflex, wysokie ceny w takich kurortach tłumaczy fakt, że są ferie, czyli najlepszy okres w roku do zwiększania zysków dzięki turystom.

Więcej informacji: Im bliżej Tatr tym droższe tankowanie

p

Reklama