Do sejmu trafił, opracowany przez resort pracy i przyjęty przez Radę Ministrów projekt nowelizacji kodeksu pracy. W projekcie uszczegółowiono przepisy traktujące o dyskryminacji i molestowaniu seksualnym. Wprowadzono zakaz stosowania jakichkolwiek konsekwencji wobec pracownika, który przeciwstawia się przejawom takiego traktowania. Podobnej ochronie mają podlegać pracownicy przeciwstawiający się naruszeniom zasady równego traktowania w zatrudnieniu.

Reklama

Pracodawca będzie zobowiązany do zagwarantowania pracownicy powracającej z urlopu macierzyńskiego pracy na dotychczasowym lub równorzędnym stanowisku za wynagrodzeniem, które otrzymywałaby, gdyby nie korzystała z urlopu. Jeżeli pracownik nie będzie miał zagwarantowanego w danej dobie 11-godzinnego nieprzerwanego odpoczynku, pracodawca będzie miał obowiązek udzielić mu równoważnego czasu wolnego. Jeżeli będzie to przewidziane w zbiorowym układzie pracy lub wyrażą na to zgodę związki zawodowe albo przedstawiciele pracowników, możliwe będzie wydłużenie okresu rozliczeniowego czasu pracy powyżej sześciu miesięcy, ale nie dłużej niż do roku. Do czasu pracy ma być wliczany czas dyżuru pełnionego w miejscu pracy, nawet jeżeli podczas jego trwania pracownik nie będzie wykonywać pracy.

W projekcie nowelizacji kodeksu pracy zaproponowano też rozszerzenie odpowiedzialności pracodawcy za stan bezpieczeństwa i higieny pracy w zakładzie pracy, co ma polegać m.in. na ustaleniu wraz z podwładnymi wykazu prac, które powinny być wykonywane przez co najmniej dwie osoby oraz na wyznaczeniu osób odpowiedzialnych za udzielanie pierwszej pomocy w razie wypadku przy pracy oraz za ewakuację pracowników w razie zagrożenia.