Poziom bezrobocia wzrósł między kwietniem a majem o 0,1 pkt proc. W najtrudniejszej sytuacji pozostają Hiszpanie i Grecy. Odsetek ludzi bez stałego zajęcia wynosi tam odpowiednio 24,6 proc. i 21,9 proc. (w przypadku Hellady dane za marzec). W skali roku oznacza to wzrost o 3,7 pkt proc. dla Hiszpanii i aż 5,2 pkt proc. dla Grecji. Najbardziej dramatycznie prezentują się losy młodego pokolenia. Bez zatrudnienia w obu krajach pozostaje ponad 50 proc. ludzi poniżej 25. roku życia.
Poziom bezrobocia w Polsce jest zbliżony do średniej unijnej. Około 10-proc. bezrobocie panuje też we Francji i Włoszech. W przypadku Wielkiej Brytanii Eurostat podaje dane za marzec, mówiące o 8,1 proc. osób bez pracy. Spośród dużych państw unijnych najlepsza sytuacja panuje w Niemczech, gdzie bezrobocie utrzymuje się na poziomie 5,6 proc. Lepsza sytuacja panuje jedynie w blisko powiązanych gospodarczo z Niemcami państwach UE: Austrii, Holandii i Luksemburgu. Nasi zachodni sąsiedzi szczególnie dobrze wypadają pod względem liczby młodych ludzi pozbawionych zatrudnienia. Pod tym względem Niemcy z 7,9-proc. bezrobociem w tej grupie wiekowej są unijnym prymusem.