Tak wynika z sondy przeprowadzonej przez firmę Sport Vita na reprezentatywnej grupie 1 tys. pracowników. Nadal najpopularniejszą metodą motywowania są premie pieniężne. Jednocześnie znaczna część firm w ogóle nie wprowadza systemu zachęt do pracy. 17 proc. pracowników nigdy nie zostało nagrodzonych za bardzo dobre wykonywanie swoich obowiązków.
Z sondy wynika, że coraz popularniejszą metodą motywowania pracowników jest organizowanie dla nich wyjazdów. Co czwarty zapytany podwładny uczestniczył w takiej imprezie. Natomiast 16 proc. respondentów brało udział w kilkudniowym wyjeździe organizowanym i opłaconym przez pracodawcę.
Mimo kryzysu ekonomicznego firmy szukają jak najlepszych ofert i nie odstrasza ich to, że będą musiały w związku z tym ponieść wyższe koszty takiego wyjazdu. Przedsiębiorstwo, które zdecyduje się na taką formę motywowania zatrudnionych, musi przeznaczyć na ten cel minimum 1,8 tys. zł na jednego pracownika, ale średnie wydatki sięgają nawet 2,5 – 3 tys. zł. Najczęściej wybieraną formą wyjazdu jest wycieczka na narty w Alpy.
Wciąż jednym z najbardziej pożądanych bonusów jest wykupienie przez firmę prywatnej opieki medycznej. Obecnie już ponad milion pracowników korzysta z takiej formy opieki.
Reklama