Portal praca.pl zawiera bazę ok. 250 tysięcy CV. Informację o stanie cywilnym kandydata bądź kandydatki zawiera niemal połowa – poinformowano wczoraj. Michał Filipkiewicz, ekspert praca.pl, tłumaczy, że dla pracodawcy może być to pretekst, by automatycznie odrzucić aplikację. – Jeśli młoda kobieta jest mężatką, pracodawca może założyć, że ma ona zamiar zajść w ciążę i skreślić ją z listy starających się o pracę – mówi.
Jego słowa potwierdzają dane z raportu „Praca w cyklu życia”, przygotowanego na zlecenie Ministerstwa Pracy. Wskaźnik zatrudnienia dla matek z dziećmi do 5 lat jest w Polsce o 20 punktów procentowych niższy niż wskaźnik zatrudnienia kobiet bezdzietnych.
Dlatego eksperci podkreślają: – Jeśli nie ma takiego wymogu, w CV lepiej nie umieszczać informacji o stanie cywilnym ani liczbie posiadanego potomstwa.
Ale informacja, czy kobieta jest matką bądź zamierza nią zostać, jest dla pracodawców tak bardzo istotna, że stosują wybiegi, żeby się tego dowiedzieć. Kodeks pracy zabrania im wprost pytać kandydatek, czy mają bądź planują potomstwo. – Pytają więc: „Czy lubi pani dzieci” i wtedy kandydatka jest bezsilna. Stwierdzenie „odmawiam odpowiedzi na to pytanie” na pewno się nie spodoba i zadziała dyskwalifikująco.
Reklama