Ponad milion Węgrów, czyli więcej niż jedna dziesiąta ludności, jest winnych pieniądze fiskusowi - informuje w czwartek dziennik "Magyar Nemzet", powołując się na dane Narodowego Urzędu Celno-Podatkowego (NAV). Osoby prywatne są winne w sumie 170 mld forintów (2,5 mld złotych), z czego większość to niezapłacone podatki dochodowe od osób fizycznych, ale także składki ubezpieczenia zdrowotnego.

Reklama

Zaległości wahają się od kilku tysięcy do milionów forintów. Przeciętnie wynoszą 165 tys. forintów (2,5 tys. złotych) - wynika z danych NAV. Urząd podkreśla, że liczba obywateli zalegających z zapłaceniem należności wobec fiskusa stale rośnie. W 2008 roku było ich 700 tys., a w 2010 roku - 900 tys.Zaległości od przedsiębiorstw sięgają w sumie 2,1 bln forintów (31,2 mld złotych).