Według agencji ratingowej polskie banki dopiero stoją przed kryzysem kredytowym. Do tego inwestorzy coraz bardziej boją się deficytu budżetowego, który zaczyna rosnąć w naszym regionie. "Chociaż rzeczywiście wczorajsze słabe wyniki aukcji 5-letnich obligacji pokazują, że problem może narastać"- uważa Marek Rogalski, analityk DM BOŚ Dlatego uciekają od złotówki. Polskę pogrąża też Ukraina, która ma problemy z kolejną transzą pieniędzy z Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Instytucja nie chce wypłacić pieniędzy, bo twierdzi, że Ukraina nie wypełnia warunków przyznania pomocy i nie reformuje gospodarki.

Reklama

>>>Bugaj: Deficyt to 100 miliardów złotych

Na koniec dnia złoty jednak zaczął trochę się umacniać i odzyskał dwa grosze do franka i grosz do euro. Jednak analitycy są przekonani, że nie ma na razie szans na duże umocnienie się naszej waluty.