SkyEurope padło, bo straciło płynność finansową. Firma nie mogła już regulować opłat lotniskowych, czy kupować paliwa do maszyn. Dlatego wszystkie porty lotnicze podjęły decyzję o całkowitym uziemieniu samolotów. Na lotniskach rozpętało się piekło, bo pasażerowie nagle nie mogli odlecieć, a firma nie mogła im zwrócić za bilety - podaje "Puls Biznesu".

Reklama

>>>Kryzys kosztował 10 bilionów dolarów

Słowackie linie lotnicze powstały w roku 2001. Latały na 44 trasach do 30 portów. Nigdy jednak nie mialy zysków, a w zeszłym roku przyniosły 19 milionów euro straty.

>>>W tym roku za oceanem upadł już 77 bank

Na bankructwie stracili też akcjonariusze, bo zarówno austriacka jak i warszawska giełda natychmiast zatrzymały obrót papierami tej spółki.

Reklama