Obie firmy wreszcie się dogadały - twierdzi agencja Reuters powołując się na anonimowe źródła. Teraz opracowują szczegóły porozumienia, które jeszcze dziś trafi na biurko kanclerz Angeli Merkel. W ten sposób Niemcy będą mogli udzielić Magnie gwarancji finansowych, by firmie udało się wyprowadzić Opla na prostą.

Reklama

>>>Fiat i Opel? Nadzwyczajne ryzyko

Plan zakłada stworzenie specjalnego trustu, który przyejmie kontrole nad Oplem i w ten sposób uratuje majątek firmy przed wierzycielami, gdy General Motors ogłosi bankructwo. Potem, gdy trust i Magna skończą już szczegółowe negocjacje, kanadyjsko - austriackie konsorcjum, wspierane przez rosyjski Sbierbank i oligarchę Olega Deripaskę, przejmie w pełni kontrolę nad Oplem.

Co to oznacza dla pracowników europejskiego koncernu? Na razie nie wiadomo. Magna nie zapowiadała ostrych redukcji zatrudnienia, czy zamykania fabryk.

W wyścigu po Opla Magna pokonała amerykański fundusz inwestycyjny, Fiata, czy chiński koncern motoryzacyjny.

Reklama