W Polsce tylko 23 proc. klientów biur decyduje się na kupienie wycieczki przez internet - donosi "Forsal". Stanowi to 8-10 proc. obrotów biur podróży. W krajach Europy, pośrednicy mogą sprzedać więcej podróży za pośrednictwem sieci i lepiej przy tym zarobić. W USA prawie 50 proc. przychodów jest generowanych za pośrednictwem internetu.

Reklama

>>>Ubezpiecz się od rezygnacji z wakacji

Polacy, mimo że konserwatywni w kwestii zakupu, poszukiwanie ciekawej wycieczki zaczynają od przejrzenia ofert w internecie. Największym przyjacielem w tej kwestii jest Google. Interesują nas także opinie na temat usług tursytycznych oraz informacje turystyczne, których także chętnie szukamy w sieci.

Dlaczego więc Polacy nie chcą kupować wycieczek przez internet? Jest temu winna zła polityka, nikogo innego, jak samych biur podróży. Nie są one obecne w internecie na wystarczającą skalę. Internautów frustruje równeż mała funkcjonalność stron oraz brak pełnej możliwości zakupu przez sieć. Klienci nie mogą również skontatkować się bezpośrednio z kimś z biura. Stąd większość woli udać się tam osobiście.

Reklama

>>>Jedź do Hiszpanii. Tam są tanie hotele