"Możemy z satysfakcją stwierdzić, że jest to pierwszy praktyczny finansowy wymiar idei bezpieczeństwa energetycznego, za którą Polska się opowiada od pierwszych dni naszej aktywności w UE" - mówił na konferencji prasowej Donald. "Dla Polski netto to około 330 mln euro" - powiedział.

Reklama

Pieniądze dostaniemy z europejskiego planu ratowania gospodarki, przez dołożenie pieniędzy na inwestycje. Bruksela chce dać państwom unijnym pięć miliardów euro, a my dostaniemy z tego 180 milionów na elektrownię w Bełchatowie i 80 milionów na gazoport w Świnoujściu. 70 milionów euro pójdzie na inne projekty. Pieniądze musimy jednak wydać do końca 2010.