W październiku 2017 roku Pekao i Alior Bank zapowiedziały, że przeanalizują możliwości współpracy. W tym celu banki podpisały list intencyjny dotyczący wstępnych analiz wykonalności ich potencjalnej współpracy lub połączenia obu podmiotów. We wtorek w komunikatach banki poinformowały jednak, że odstąpiły od negocjacji w sprawie połączenia.

Reklama

Głównym akcjonariuszami są: PZU, który posiada 20 proc. akcji oraz Polski Fundusz Rozwoju (12,8 proc. akcji). W przypadku Alior Banku PZU wraz z PZU Życie oraz TFI PZU mają łącznie 31,65 proc. akcji Z mojego punktu widzenia, z naszego punktu widzenia, kwestia potencjalnej fuzji z Aliorem jest zamknięta - powiedział Krupiński podczas konferencji wynikowej banku.

Dodał, że proces trwał pół roku i - jego zdaniem - był bardzo dobrze przygotowany. Odbyliśmy szereg analiz, które pokazały duży sens ekonomiczny potencjału fuzji - powiedział. Jak zaznaczył, z całą pewnością Alior jest bardzo dobrym bankiem.

W toku analiz zawęziliśmy opcje i uznaliśmy, że opcja pełnej fuzji operacyjnej jest opcją dającą największe potencjalne korzyści. Jednakże biorąc pod uwagę moment cyklu makro, zarówno jeśli chodzi o gospodarkę globalną, jak i też jeśli chodzi o to, co widzimy w Polsce, gdzie ta gospodarka rośnie bardzo mocno (...) oraz brak możliwości uzyskania dla nas satysfakcjonujących warunków w zakresie cenowym, zdecydowaliśmy o odstąpieniu od negocjacji - tłumaczył Krupiński.

Reklama

Jego zdaniem, w ciągu ostatniego roku Pekao znacznie zwiększył m.in. zyski, przychody, dokonał też transformacji biznesowej w odniesieniu do IT, czy technologii. Uznaliśmy, że opcja rozwoju organicznego jest bardziej atrakcyjna. Daje szybszą możliwość realizacji strategii w stosunku do opcji fuzyjnej. Potencjalne fuzje oznaczają zawsze pewne ryzyka. W tym kontekście jest to obopólna decyzja dwóch zarządów - podkreślił.

Zdaniem Krupińskiego, fakt, że oba banki mają jednego, dominującego akcjonariusza, może pomagać w kooperacji. To są kwestie związane z bieżącą współpracą. Kilka pól mamy zarysowanych. Za wcześnie, by mówić o szczegółach. Natomiast na tym etapie wykluczamy wariant, który był analizowany - powiedział.

Reklama

Krupiński przekazał, że zarząd banku aktualnie skupia się na realizacji strategii stand-alone (samodzielnego rozwoju - PAP). Nie rozpatrujemy obecnie żadnych projektów akwizycyjnych - powiedział. Wyjaśnił, że nie widzi też aktywów, które mogły być potencjalnie intersujące z punktu widzenia Pekao. Wykluczamy możliwość akwizycji zagranicznych na tym etapie - dodał.

We wtorkowych komunikatach Pekao i Alior ujawniły również opóźnione informacje poufne, według których w maju za najkorzystniejszą opcję współpracy uznano połączenie, z uwzględnieniem emisji akcji połączeniowych Pekao skierowanych do akcjonariuszy Alior Banku.

"Zarząd banku niniejszym informuje, że banki nie doszły do porozumienia co do warunków ich połączenia, które w ocenie zarządu Pekao pozwalałyby na osiągnięcie potencjalnie największej dodatkowej wartości dla akcjonariuszy Pekao. W związku z powyższym, w dniu 7 sierpnia 2018 r. zarząd Banku odstąpił od dalszych negocjacji z Alior dotyczących połączenia obu banków" - czytamy we wtorkowym komunikacie.

Jak podkreślono w nim, "bank kontynuuje konsekwentne działania w celu realizacji swojej obecnej Strategii +Siła Polskiego Żubra+ do roku 2020". "Jednocześnie bank pozostaje otwarty na opcje wzrostu nieorganicznego zgodnego z realizacją obecnej strategii banku, które mogą zwiększyć wartość generowaną dla akcjonariuszy" - napisano.

Banku Pekao S.A. poinformował w środę, że skonsolidowany zysk netto w pierwszym półroczu br. wyniósł 932,1 mln zł. Pekao SA został założony w marcu 1929 r. Jak informuje bank, obsługuje ponad 5 milionów klientów, a co druga polska firma jest jego klientem. Od 1998 r. bank jest notowany na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie - w ramach indeksu WIG20, należy do grona pięciu największych spółek polskiej giełdy. Bank Pekao zatrudnia ponad 15 tys. osób.