Co więcej, na saldo inwestycji mocno wpłynęło przede wszystkim to, że w polskich filiach pozostała część wypracowanych przez nie zysków. Sytuację dodatkowo pogorszyło to, że część przedsiębiorstw w ogóle wyniosła się z naszego kraju. Główny powód: repolonizacja sektora bankowego czy energetycznego.

Reklama

W efekcie tego wszystkiego saldo zagranicznych inwestycji bezpośrednich w Polsce wyniosło – jak podał NBP – 20,7 mld zł i było o niemal 70 proc. mniejsze niż w roku 2016.

WIĘCEJ W JUTRZEJSZYM WYDANIU DGP