Nowak jako szef Ukrawtodoru – funkcję tę objął w 2016 roku – podstawową pensją cieszył się krótko. Od stycznia do listopada 2017 roku jego wynagrodzenie wynosiło 12 tys. zł miesięcznie.

Teraz dostaje znacznie więcej pieniędzy.

Reklama

"W odpowiedzi na wniosek o udostępnienie informacji agencji UNN, instytucja zarządzana przez Nowaka przekazała, że listopadowe wynagrodzenie to już równowartość. 24 tys. zł na rękę!", podał "Super Express". "Z kolei w styczniu były minister PO ujawnił, że zarobił (w listopadzie lub grudniu)… 27 tys. zł".

Dla porównania pensje prezydenta Andrzeja Dudy to około 20 tys. zł.

Reklama