Zapytaliśmy, jak zdaniem ankietowanych rodzice wydadzą pieniądze z rządowego programu Rodzina 500+. Niemal połowa uważa, że na żywność i ubrania dla dzieci. Ale już kolejna pozycja na liście to potrzeby rodziców – uznało tak niemal 18 proc. respondentów. 12 proc. uważa, że 500 zł zostanie przeznaczone na wsparcie edukacji dzieci, ale według kolejnych 12 proc. – że na alkohol i inne używki. Mimo że docelowy transfer pieniędzy publicznych do rodzin będzie duży, bo co roku mają to być 23 mld zł, to tylko 2,6 proc. Polaków uważa, że będzie można coś z tego odłożyć.

Reklama

– Wyniki sondażu to efekt nastawienia do programu i poglądów politycznych, jeśli ktoś jest jego przeciwnikiem, to na ogół ocenia, że pieniądze nie zostaną wydane zgodnie z przeznaczeniem – zauważa demograf prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego. Pocieszające jest to, że wyniki te zmieniają się znacząco, jeśli wyodrębnimy z grupy ankietowanych osoby, które deklarują, że skorzystają z programu. Tam z 60 do ponad 80 proc. rośnie odsetek odpowiedzi wskazujących, że Polacy wydadzą pieniądze z programu "Rodzina 500 plus" na żywność i ubrania dla dzieci bądź cele edukacyjne. Zdaniem naszego rozmówcy ten wynik jest bliższy prawdy. – Ci, którzy są beneficjentami, lepiej zdają sobie sprawę z potrzeb rodzin – podkreśla demograf. – Możemy przyjąć, że rodzice, którzy będą uczestniczyć w tym programie, lepiej wiedzą, na co te pieniądze wydać – zgadza się Małgorzata Sikorska, socjolog z UW. Choć podkreśla, że nawet w tej grupie zdaniem 5 proc. badanych pieniądze zostaną przeznaczone na używki.

Nie zmienia to pozytywnej oceny rządowego programu przez uczestników sondażu. W ten sposób wypowiada się ponad 57 proc. badanych, negatywnie niespełna 30 proc. 65 proc. pytanych uważa, że będzie on korzystny dla budżetów polskich rodzin.

Reklama
Reklama

Badanie pokazuje także, że samorządy powinny szykować się na oblężenie, bo aż 63 proc. ankietowanych deklaruje, że złoży wniosek w gminie. Jedna trzeci drogą elektroniczną za pośrednictwem banków, portalu Emp@tia, profilu zaufanego ZUS albo ePUAP.