Zarząd chwali się też zyskiem netto, który wyniósł w zeszłym roku 26 milionów złotych. Jak mówi prezes LOT, Sebastian Mikosz, dobre wyniki udało się osiągnąć między innymi dzięki redukcjom kosztów.

Reklama

Plan reform w spółce zakłada między innymi redukcję zatrudnienia w administracji, obniżenie wynagrodzeń oraz cięcie siatki połączeń. Wcześniej zakładano, że poprzedni rok zamknie się stratą w wysokości prawie 140 milionów złotych. Wyniki są jednak o wiele bardziej korzystne dla firmy. Zdaniem Sebastiana Mikosza, ten rok powinien przynieść przełom i po raz pierwszy od wielu lat mogą się pojawić zyski z przewożenia pasażerów. Plan zakłada, że w 2014 roku pojawi się zysk w wysokości 71 milionów złotych.

Z kolei w 2015 roku Komisja Europejska podejmie decyzję w sprawie pomocy publicznej dla przewoźnika. W październiku tego samego roku władze spółki podejmą decyzję o nowej strategii dotyczącej siatki połączeń.