Założony przez rząd w projekcie budżetu wzrost PKB o 2,5% w 2014 r. jest niższy od konsensusu rynkowego, zaś podejmowane przez rząd działania, jak również poprawa sytuacji gospodarczej w strefie euro sprawiły, że widać już oznaki poprawy w polskiej gospodarcze, wynika z wypowiedzi wicepremiera i ministra finansów Jacka Rostowskiego.

Reklama

W budżecie na 2014 rok zakładamy wzrost gospodarczy na poziomie 2,5 proc. w ujęciu realnym. Podobnie prognozuje Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Od jakiegoś czasu jesteśmy światkami bardziej optymistycznych danych z Europy, dlatego obecny konsensus rynkowy w sprawie wzrostu gospodarczego w przyszłym roku wynosi 2,6 proc. (…) W ostatnim czasie pojawiają się nawet prognozy mówiące o 3-proc. wzroście gospodarczym w Polsce w przyszłym roku - powiedział Rostowski podczas sejmowej debaty na temat budżetu 2014.

Wczoraj Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) podniósł prognozę wzrostu PKB Polski na ten rok do 1,3 proc. z 1,1 proc. oczekiwanych w lipcu (wobec 1,9 proc. w ub.r.), zaś na 2014 r. - odpowiednio do 2,4 proc. z 2,2 proc.. Widoczne są już pewne oznaki poprawy - częściowo na skutek działań rządu, częściowo na skutek ożywienia gospodarczego w strefie euro, podkreślił wicepremier.

W obliczu ostrego spowolnienia w gospodarce światowej w tym roku zdecydowaliśmy się na impuls stymulacyjny w postaci zwiększonego o 16 mld zł deficytu budżetowego w 2013 r. Dziś już widzimy pierwsze efekty tego działania. Wpłynęło ono pozytywnie na popyt wewnętrzny i pozwoliło na podtrzymanie wzrostu w tak trudnych warunkach gospodarczych w Europie - powiedział Rostowski.

Reklama

Oczywiście, wzrostowi deficytu towarzyszyły także oszczędności w ministerstwach. Dzięki temu w tym roku utrzymany zostanie systematyczny spadek wydatków całego sektora publicznego w relacji do PKB. W przyszłym roku obciążenie gospodarki wydatkami publicznymi osiągnie nowy, historycznie niski poziom - dodał.

Minister przypomniał, że w budżecie na 2014 rok zakładamy wydatki na poziomie 324,6 mld zł, dochody na poziomie 276,9 mld zł, a deficyt nie przekraczający 47,7 mld zł. Tegoroczny limit deficytu (po podniesieniu go o 16 mld zł) wynosi 51,6 mld zł. Jednocześnie projekt budżetu na przyszły rok zapewnia deficyt strukturalny na poziomie najniższym w XXI wieku. To pokazuje determinację rządu Rzeczypospolitej w utrzymaniu Polski na ścieżce konsolidacji finansów publicznych - podsumował wicepremier.

Dziś w Sejmie odbywa się pierwsze czytanie projektu budżetu na 2014 rok. W porównaniu z założeniami przyjętymi przez rząd w czerwcu deficyt został zmniejszony (z planowanych wówczas 55 mld zł), natomiast wzrost PKB pozostał na tym samym poziomie (2,5 proc. w 2014 r. wobec 1,5 proc. oczekiwanych w tym roku).