Ciekawostka – coraz chętniej sięgamy po telewizory wykonane w technologii plazmowej, która przez ostatnie lata uchodziła za wymierającą. W I kwartale tego roku Polacy kupili ich 50 tys. sztuk – o 7,6 proc. więcej niż w roku poprzednim.
Zdaniem ekspertów ma to związek z tym, że wybieramy odbiorniki o coraz większej przekątnej ekranu – 40 cali i więcej. A właśnie przy dużej powierzchni lepsze parametry oferuje plazma. W najlepszy sposób odwzorowuje kolor czarny. W LCD przypomina on bardziej szary, przez co obraz jest mniej naturalny – tłumaczy Michał Kanownik ze Związku Importerów i Producentów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego.
Popyt na telewizory plazmowe ma też związek z tym, że obecne modele zużywają nawet o 50 – 70 proc. prądu mniej niż te produkowane kilka lat temu. Wreszcie nie można wspomnieć o spadku cen na rynku telewizorów plazmowych. Dziś różnica między nimi a LCD nie jest wielka i wynosi 15 – 20 proc. Tymczasem pięć lat temu była nawet dwukrotna.