Rządowy projekt ustawy o składkach zdrowotnych rolników jest niesprawiedliwy - uważa prezes Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych Władysław Serafin. Zapowiedział, że Związek będzie zabiegał o szybką nowelizację ustawy po jej uchwaleniu. Serafin powiedział na konferencji prasowej, że rządowy projekt ustawy dotyczący składek zdrowotnych rolników, który trafił do Sejmu, nie był konsultowany ze stroną związkową. Dlatego Kółka Rolnicze w trybie pilnym musiały wypracować swoje stanowisko.

Reklama

W ubiegłym tygodniu rząd zmienił projekt i przekazał do Sejmu bez konsultacji. Dokument musi być uchwalony jeszcze podczas tego posiedzenia Sejmu, by nowe przepisy mogły wejść w życie od 1 lutego.

Projekt zakłada, że składkę zdrowotną będą płacili rolnicy posiadający gospodarstwa powyżej 6 ha przeliczeniowych. Składka ta ma wynosić po 1 zł za hektar od każdego domownika z danego gospodarstwa. Właściciele mniejszych gospodarstw mają być zwolnieni z jej opłacania. Będzie to robił za nich - tak ja dotychczas - budżet państwa.

Prace nad ustawą o składce zdrowotnej rolników są związane z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego - przypomniał Serafin. Trybunał uznał za niezgodne z konstytucją zapisy, według których budżet państwa opłaca składki za rolników bez względu na ich dochody. Na zmianę tych przepisów sędziowie dali rządowi 15 miesięcy. Termin upływa 4 lutego 2012 r.

Reklama

Orzeczenie Trybunału odnosiło się do rolników, ale wyrok ten - jak powiedział Serafin - powinien uświadomić rządowi, że podobne nieprawidłowości występują też wobec innych grup zawodowych. Oczekujemy, że rząd w pilnym trybie złoży projekty ustaw dotyczące innych grup zawodowych - zaznaczył.

Według Kółek Rolniczych składka zdrowotna nie powinna być uzależniona od liczby osób mieszkających w danym gospodarstwie rolnym. Powinna być jednakowa, niezależnie od liczby osób.

Przedłożenie rządowe jest niekonstytucyjne, nie wypełnia dyspozycji orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, gdyż dalej podtrzymuje zróżnicowanie i jest niesprawiedliwe - powiedział Serafin. Dodał, że Związek sprzeciwia się takiemu trybowi prac nad ustawą - bez konsultacji społecznych - i proponuje wprowadzenie poprawek. Zapowiedział, że gdyby było to jednak niemożliwe, to Związek zaproponuje projekt nowelizacji - składkę zdrowotną powinny opłacać gospodarstwa od 50 ha.

Według rządowego projektu, składkę do Narodowego Funduszu Zdrowia nadal będzie przekazywała Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Wysokość składki nie zmieni się w stosunku do 2011 r. i będzie to ok. 1,8 mld zł rocznie; jej część - łącznie ok. 9,5 mln miesięcznie (blisko 85 mln zł w ciągu 9 miesięcy) będzie płacona przez rolników. W sumie w ciągu roku z tego tytułu wydatki budżetu zmniejszą się o 113 mln zł.