"Grecji nic nie da restruzacja długu" - mówi telewizji CNBC Michael Diekmann, szef Allianz. "Potrzebujemy planu industrializacji Grecji, drugiego planu Marshalla" - dodaje biznesman. Jego opinię poparli niemieccy ekonomiści. "Grecja nie ma silnego przemysłu" - tłumaczy szef niemiecko - greckiej izby handlowej. Cała gospodarka opiera się tylko na turystyce transporcie morskim, a największymi eksporterami są małe, rodzinne firmy produkujące przetwory mleczne.

Reklama

Dlatego szef Allianz ma pewien kontrowersyjny pomysł. Chce, by zagraniczne firmy, zamiast przenosić produkcję do Azji, zaczęły otwierać inwestycje w Grecji. W ten sposób Ateny uzyskałyby podstawy gospodarczego wzrostu i udałoby się wyprowadzić ten kraj na prostą.