Mieszkanie 90-metrowe w Pekinie jest warte tyle, ile 25-letnie zarobki mieszkańca stolicy Chin. Mieszkaniec żadnej innej dużej stolicy nie musi pracować na swoje lokum tak długo.
90-metrowe mieszkanie w nowo budowanych dzielnicach Pekinu kosztuje 1,6 mln juanów (750 tys. zł). Przeciętna roczna pensja mieszkańca chińskiej stolicy to 64,2 tys. juanów (30 tys. zł). Powodem drożyzny jest bańka na rynku nieruchomości – ceny mieszkań oraz domów od kilkunastu miesięcy rosły, bo łatwo można było wziąć kredyty hipoteczne.
Dopiero w czerwcu udało się spowodować spadek cen nieruchomości – po raz pierwszy od stycznia 2009 roku – ale zaledwie o 0,1 proc. Raport Akademii Nauk Społecznych przewiduje, że nie należy jednak liczyć na znaczącą obniżkę cen mieszkań w Pekinie.
W o wiele lepszej sytuacji są mieszkańcy Warszawy. Choć 90-metrowe mieszkanie kosztuje więcej niż w Pekinie, ok. 891 tys. zł, to ze średnią roczną pensją w wysokości 55,2 tys. zł do jego kupna potrzeba 16 lat pracy.
Reklama
W Stanach Zjednoczonych dom (Amerykanie nie gustują w mieszkaniach) o powierzchni 90 mkw. kosztuje ok. 200 tys. dol. (636 tys. zł). To siedmioletnie zarobki obywatela USA – przeciętna pensja wynosi ok. 32 tys. dol. (101 tys. zł).
Reklama
Najkrócej pracuje się na mieszkanie w Berlinie. 90-metrowe lokum kosztuje ok. 90 tys. euro (371 tys. zł). Tyle Berlińczyk może zarobić nawet w ciągu trzech lat – średnia pensja to prawie 32 tys. euro (131 tys. zł).