Nasza-Klasa zmienia nazwę na NK i zrywa z wizerunkiem serwisu szkolnych znajomości. To próba ucieczki do przodu przed rosnącym w siłę Facebookiem. "Jesteśmy platformą komunikacyjną dla różnych grup użytkowników, a nie tylko dla znajomych ze szkoły. Chcemy odejść od tak wąskiego pozycjonowania. Badania wśród użytkowników potwierdzają, że to słuszny kierunek" - tłumaczy ten ruch Arkadiusz Pernal, prezes Naszej-Klasy.

Reklama

Podkreśla, że nadrzędnym celem NK będzie teraz rozwijanie narzędzi pozwalających użytkownikom na komunikację z innymi. Oprócz istniejącego już Śledzika i komunikatora Ntalk prezes spółki zapowiedział kolejne. W lipcu w serwisie pojawią się gry. NK pozwoliła, by tworzyli je także zewnętrzni twórcy, tacy jak Elexa i Plinga, którzy dotychczas zasłynęli grami na Facebooka.

Na przełomie lipca i sierpnia w serwisie pojawią się też grupy dyskusyjne. Za ich pośrednictwem, wzorem Facebooka, będzie można tworzyć m.in. tzw. funpage’e marek, a NK liczy, że będzie to dodatkowy kanał sprzedaży reklam. W sierpniu ruszy aplikacja na telefony komórkowe.

Więcej informacji: Nasza-Klasa zmienia strategię. Chce być jak Facebook

p

Reklama