W lipcu bezrobocie w Polsce spadło do 15,7 proc., z 16,0 proc. w czerwcu tego roku. Mimo tych optymistycznych wieści problem braku pracy daleki jest od rozwiązania. Zatrudnienia nadal nie ma aż 2 mln 445 tys. osób.
W minionym miesiącu 42 tysiące bezrobotnych zostało skreślonych z urzędowych rejestrów. Część z nich znalazła zatrudnienie przy pracach społecznie użytecznych, subsydiowanych z Funduszu Pracy. Wiele osób zrezygnowało ze statusu bezrobotnego z powodu wyjazdu do pracy za granicę, gdzie znacznie łatwiej znaleźć zatrudnienie.
Wystarczy spojrzeć na statystyki. W Unii Europejskiej średnie bezrobocie wynosi zaledwie 7,8 proc., ale to i tak dużo w porównaniu z Ameryką. W USA, pomimo wzrostu bezrobocia w lipcu, zatrudnienia nie miało tylko 4,8 proc. dorosłych obywateli.
To cisza przed burzą. W lipcu bezrobocie spadło do 15,7 proc., bo kolejne tysiące Polaków znalazły pracę za granicą. W kraju ubyło nowych ofert od pracodawców. Tymczasem w urzędach pracy już rejestrują się tegoroczni absolwenci szkół. Kończą się też prace sezonowe. Niebawem znów trudniej będzie znaleźć zatrudnienie.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama