Od kilku miesięcy do łask wracają kredyty na 100 i więcej procent wartości nieruchomości. Na jakich zasadach możemy otrzymać kredyt z tak wysokim LTV? Na jaki cel możemy przeznaczyć te dodatkowe środki? Jak ma się oprocentowanie takiego kredytu w porównaniu do kredytów z wkładem własnym? Na te pytania odpowiadamy właśnie w tym artykule.

Reklama

Kredyty na ponad 100 proc. LTV (z ang. loan to value, wskaźnik wysokości pożyczki względem wartości jej zabezpieczenia) mają w swojej ofercie Alior (120 proc. LTV), mBank (110 proc. LTV), MultiBank (110 proc. LTV) i Allianz Bank (105 proc. LTV). Kredyty na 100 proc. wartości nieruchomości są dostępne praktycznie we wszystkich bankach sprzedających kredyty mieszkaniowe.

Jak dostać kredyt na ponad 100 proc.?

Jeśli chcemy otrzymać kredyt na 120 proc. w Alior Banku, np. na wykończenie zakupionej nieruchomości, musimy znać kilka podstawowych zasad. Po pierwsze – aby otrzymać tak wysoki kredyt, okres kredytowania nie może przekroczyć 30 lat (standardowa oferta przewiduje nawet 50 lat). Będziemy musieli również przygotować szczegółowy kosztorys wykończenia mieszkania. Obowiązuje też, naturalnie, wyższe ubezpieczenie niskiego wkładu własnego. Następuje to w momencie przekroczenia wyznaczonego przez bank limitu LTV – zwykle 90 proc. dla kredytów złotowych i 80 proc. dla kredytów w walutach obcych.

Reklama

>>>Kredyt w EUR 0,97 proc. i 0 proc. prowizji. Promocja tylko do 15 czerwca! Umów się z doradcą

Pozostałe kredyty z LTV wyższym niż 100 proc., czyli mBank, Allianz Bank i MultiBank, zapewniają jedynie możliwość wykorzystania dodatkowych środków na koszty "okołokredytowe”, co i tak jest dość opłacalną inwestycją (koszty te mogą wynieść nawet 15 proc. kosztu całego kredytu!). Koszty okołokredytowe to opłaty pobierane przez bank, czyli m.in. koszt wyceny nieruchomości zabezpieczającej kredyt (nawet do 1 000 zł), tzw. promesa kredytowa (do 400 zł), prowizja od rozpatrzenia wniosku kredytowego itp. oraz koszty związane z założeniem hipoteki, taksa notarialna, podatek od czynności cywilno-prawnych, czy ewentualne prowizje na rzecz agencji nieruchomości.

Kredyt na 100 proc. - czy to wystarczy?

Reklama

Banki posiadające w swojej ofercie kredyty mieszkaniowe do 100 proc. wartości nieruchomości, pozwalają na zaciągnięcie pełnej kwoty kredytu na nieruchomość – bez wymogu wniesienia wkładu własnego. Dla wielu z nas będzie to wystarczający impuls do skorzystania z takiego kredytu.

W przypadku takich kredytów obowiązują te same reguły gry - to znaczy obowiązkowe ubezpieczenie niskiego wkładu własnego. Jest to koszt rzędu 3,5 proc. brakującego wkładu, czyli zwykle 3,5 proc. z 10 proc. całości kredytu w rodzimej walucie. Dla przykładu przy nieruchomości o wartości 300 000 zł i kredycie w tej samej kwocie, będzie to więc aż 1 050 zł. Co więcej, jest zwykle pobierane na okres 3 do 5 lat z góry.

Oprocentowanie rzeczywiste kredytu 300 tys. zł, na 100 proc. wartości nieruchomości wynosi około: od 4,2 proc. w EUR, od 4,7 proc. w CHF i od 6 proc. w PLN. Kredyt na 120 proc. nieruchomości będzie jednak już wyżej oprocentowany - 7,4 proc. w PLN.

>>>Sprawdź najnowsze promocje w kredytach hipotecznych!

Najbardziej interesujące oferty kredytów na 100 proc. wartości nieruchomości to z pewnością promocyjne propozycje Kredyt Banku, Banku BGŻ i banku Millennium, Deutsche Banku. W ramach promocji otrzymamy tam kredyty bez prowizji! Większość tych ofert znalazła się w pierwszej dziesiątce naszego majowego rankingu kredytów hipotecznych.

LTV, a zdolność kredytowa

Pamiętajmy o naszej zdolności kredytowej - banki oceniają ją teraz bardziej restrykcyjnie niż kilka lat temu. Stało się tak za sprawą niedawnego kryzysu finansowego i oczekującej na wdrożenie Rekomendacji T. Tym samym, żeby otrzymać kredyt na ponad 100 proc. wartości nieruchomości należy wykazać się wysoką zdolnością kredytową. Łatwiej będzie o kredyt na 100 proc. wartości, a przy wkładzie własnym na poziomie 30 proc. nasze szanse na przyznanie kredytu będą już bardzo duże. Np. w DnB Nord, mając wkład własny na minimum 10 proc. wartości nieruchomości możemy do 15 czerwca 2010 roku wziąć kredyt w euro, w którym marża wynosi 0 proc. w pierwszym roku kredytowania, a w kolejnych tylko 1,7 proc.Nie zapłacimy także prowizji. "Klient, wykładając swoje środki własne w nabycie nieruchomości jest dla banku <bardziej wiarygodny> – jest dużo mniejsze ryzyko, że nie będzie spłacał kredytu na zakup mieszkania, wszak wyłożył też środki własne. Stąd niższa cena za ryzyko a tym samym tańszy kredyt dla klienta" - dodaje Piotr Janicki - Dyrektor Departamentu Rozwoju Produktów Kredytowych Bankowości Detalicznej, Bank DnB NORD.

Kredyty z wysokim LTV – czy to się opłaci?

Kredyty z LTV na poziomie 110-120 proc. to z pewnością interesująca propozycja. Jeśli nasze możliwości finansowe na to pozwalają, warto się nad tą opcją zastanowić – wówczas możemy, w ramach jednego kredytu, wykończyć również swoje mieszkanie. Kredyt do 100 proc. wartości nieruchomości to przede wszystkim oferta skierowana do osób chcących sfinansować nową nieruchomość, a nie posiadających żadnych nadwyżek finansowych.

>>>Z tym kredytem sfinansujesz nawet 110 proc. inwestycji. Sprawdź koniecznie szczegóły

Jeśli natomiast posiadamy możliwość zainwestowania odłożonych pieniędzy jako wkładu własnego, wówczas kredyt mieszkaniowy będzie udzielony na znacznie bardziej preferencyjnych warunkach od dwóch pozostałych opcji. Rata kredytu z 30 proc. wkładem własnym będzie o połowę mniejsza niż w przypadku kredytu na ponad 100 proc. wartości nieruchomości.

Wybór i decyzja zależą od nas, klientów, oraz od naszych możliwości i okoliczności, w jakich decyzję będziemy podejmować.

p