"To jest bardzo ciekawa sprawa. Mamy tutaj pewną hipotezę, która tej kwestii dotyczy. Hipotezę, ponieważ nie ma tutaj bezpośrednich dowodów na to, że jest grupa banków, która jest zainteresowana podnoszeniem WIBOR-ów" - powiedział Koziński w TVN CNBC, pytany o ostatnie wzrosty 3-miesięcznego WIBORU. Według niego, widać to także w danych statystycznych.

Reklama

Jeśli ta stawka faktycznie była ustawiana, to oznacza, że w zmowie musiało brać udział kilka banków - jedna instytucja nie jest w stanie zmienić wysokości stopy.

>>>Banki nie pozwolą spłacić raty gotówką

Co to oznacza dla nas? Wzrost kosztów kredytu. Bo bank wylicza je, dodając do WIBOR swoją marżę, czyli raty idą w górę. Jeśli więc hipotezy NBP się potwierdzą, to przez zmowę, instytucje wyciągnęłyby od nas swoje pieniądze.

Reklama