"To absolutnie niedopuszczalne, aby taka firma, jak Indesit, produkująca zmywarki, na które wciąż jest popyt, myślała o skorzystaniu z ogólnego kryzysu, aby przenieść się do Polski, gdzie koszty pracy są znacznie niższe, a prawa pracownicze - mniejsze" - twierdzi eurodeputowany Vittorio Agnoletto

Reklama

>>> Firmy zarzekają się, że nie będą zwalniać

Agnoletto powiedział również, że chce, aby delegacja 600 robotników z None, a także z zagrożonej zamknięciem fabryki włoskiego koncernu w Anglii, spotkała się z komisarzem Unii Europejskiej do spraw zatrudnienia, Vladimirem Szpidlą. Pracownicy będą się domagać, by Bruksela zablokowała plany Indesitu.

>>> Szwajcarzy dadzą pracę 2,4 tys. Polaków

Na 20 marca zapowiedziano strajk pracowników wszystkich włoskich fabryk koncernu na znak protestu przeciwko decyzji w sprawie zakładu w None.

Reklama