Teraz Polacy nie chcą dawać opiekunkom umów o pracę. Wszysto przez podatki, które musi płacić każdy pracodawca. Bo żeby dać komuś etat, trzeba zapłacić za niego między innymi składki na ZUS, Fundusz Ubezpieczeń Społecznych i Fundusz Pracy.

Reklama

Rząd chce to zmienić. Minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak opowiedziała dziennikowi "Metro", co zrobi, by Polacy zaczęli legalnie zatrudniać opiekunki. Fedak zamierza forsować pomysł odliczania składek ubezpieczeniowych dla niań w corocznych zeznaniach podatkowych rodziców.

Szefowa resortu pracy chce najpierw przekonać do tego pomysłu ministra finansów, a w marcu projekt ma trafić pod obrady rządu.

Jednak ministerialny pomysł na wyciągnięcie niań z szarej strefy może okazać się niewypałem. A to dlatego, że legalne zatrudnianie opiekunek to sporo zachodu dla rodziców. Trzeba będzie bowiem przygotować dokumenty i zgłosić pracownika do ZUS. Ale to nie wszystko. Bo wprawdzie będzie można odliczyć sobie od podatku składki ZUS za nianię, ale najpierw trzeba je przecież zapłacić.

Reklama