Inwestorzy mają już dosyć Europy. Nikt już nie wierzy, że strefę euro da się zreformować w ciągu kilku dni, co sugerują politycy. Nic więc dziwnego, że euro słabnie - twierdzi analityk DM BOŚ, Marek Rogalski. Za europejską walutę będziemy więc wkrótce płacić między 3,96 a 3,98 złotego.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama