"Po rozmowach, jakie odbyłem z własnej inicjatywy w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów, wnioskuję, że można myśleć o konsolidacji rynku telekomunikacyjnego" - mówi Witucki.

"Sądzę, że z przyczyn formalnych najbardziej realne jest przejęcie przez TP operatora komórkowego, platformy satelitarnej, a dopiero w ostatniej kolejności sieci kablowej" - dodaje prezes Telekomunikacji Polskiej. Taka kolejność wynika z tego, ze grupa TP ma łącznie ok. 40 proc. dostępu do internetu w Polsce.

Reklama

Witucki przypuszcza, że prędzej czy później "może dojść do transakcji z udziałem sieci Play". "Widzę tylko jeden problem związany z taką transakcją. Jeśli Play osiągnie 10-proc. udział w rynku, to przejmujący go operator stanie się podmiotem o pozycji dominującej" - zauważa szef TP SA.

Prezes planuje też przedstawić w połowie roku wizję działania spółek, które nie stanowią głównego biznesu grupy. Nie wyklucza przy tym giełdowego debiutu TP Emitel, który zajmuje się przesyłaniem sygnału radiowo-telewizyjnego. To największa po PTK Centertel spółka zależna od TP.

Reklama