Sprzęt działa jak na filmach science fiction. Wystarczy podejść do maszyny, przyłożyć kciuk do specjalnego czytnika, a automat połączy się z naszym bankiem. Wystarczy potem wybrać kwotę i dostaniemy pieniądze bez żadnego wpisywania PIN - pisze "Wirtualny Nowy Przemysł".

Reklama

Pierwszy biometryczny bankomat stanął w Warszawie na Płockiej. Zanim jednak z niego będziemy mogli skorzystać, trzeba postarać się o specjalną kartę, w któej zakodowane są odciski naszego kciuka.