Ministerstwo Gospodarki przesłało Komisji Europejskiej odpowiedź w sprawie umowy gazowej z Rosją - poinformowało biuro prasowe resortu. Sama umowa jest nadal opiniowana przez resort spraw zagranicznych - podało biuro prasowe MSZ.

Reklama

W piątek Komitet ds. Europejskich pozytywnie zaopiniował odpowiedź dla Komisji Europejskiej w sprawie umowy gazowej, którą przygotowało Ministerstwo Gospodarki. Rzeczniczka KE ds. energii Merlen Holzner poinformowała pod koniec lutego, że Komisja Europejska poprosiła polski rząd o wyjaśnienia ws. umowy gazowej z Rosją. Zastrzegła, że KE nie zna treści porozumienia, ale z informacji prasowych wynika, że może być ono niezgodne z prawem UE.

"Przekazaliśmy informacje, że porozumienie ma bardziej charakter kontraktu niż umowy międzynarodowej i zawarte w nim zapisy respektują rozwiązania europejskie. W poprzedniej wersji była na przykład na sztywno zaszyta taryfa przesyłowa, w tej chwili podany jest algorytm naliczania, czyli koszty plus uzasadniony zwrot z kapitału" - wyjaśniał w piątek zawartość odpowiedzi wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak.

Parafowane porozumienie z Rosją jest teraz opiniowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Tydzień temu wiceminister spraw zagranicznych Mikołaj Dowgielewicz powiedział PAP, że w ciągu kilku dni jego resort powinien sporządzić opinię. Jak zaznaczył "chodzi o pewne wyjaśnienia". W środę biuro prasowe resortu poinformowało PAP, że dokument jest nadal opiniowany. Wicepremier Pawlak mówił 1 marca, że po stronie rosyjskiej decyzje w sprawie podpisania umowy zostały już "zaaprobowane".

Reklama

Porozumienie rządów Polski i Rosji dotyczy zwiększenia dostaw gazu do Polski do 10,3 mld m sześc. gazu rocznie i wydłużenia ich do 2037 roku. Zgodnie z lutowymi zapowiedziami resortu gospodarki miałoby być ono podpisane w drugiej połowie marca. Jednak, jak tłumaczył dziennikarzom dyrektor departamentu ropy i gazu w MG Maciej Kaliski, po zaopiniowaniu przez MSZ - dokumenty muszą jeszcze trafić do premiera, który swoim podpisem wyznaczy osobę upoważnioną do podpisania porozumienia. Będzie to prawdopodobnie wicepremier Pawlak.