"Monopol" obchodzi 75 rocznicą urodzin. Dlatego producenci uznali, że czas na zmiany. Nie da się już bezkarnie podkraść bankierowi pieniędzy, bo gracze dostają teraz elektroniczną kartę, a fundusze są na nią dopisywane w czytniku. Gra jest więc łatwiejsza - pisze "Daily Mail" - nie trzeba liczyć wszystko w pamięci. To, ile musimy zapłacić innemu graczowi, czy ile kosztuje wybudowanie hotelu mamy podane na tacy przez komputer.

Reklama

To nie koniec zmian - plansza jest mniejsza, okrągła i inne są ceny nieruchomości. Bo wartości londyńskich parceli dostosowano do obecnych.