"To są potężne instytucje, inwestujące na całym świecie. Mają ogromne możliwości finansowe i – co ważne – są to instytucje państwowe, mają rządowe gwarancje. W delegacji udało się zebrać prawdziwą śmietankę biznesu Emiratów" - tłumaczy "Pulsowi Biznesu" Roman Chołaczkiewicz, ambasador Polski w ZEA. W Polsce pojawią się też przedstawiciele największych firm paliwowych, czy energetycznych.

Reklama

Arabów do Polski zaprosił resort gospodarki. Będą rozmawiać o prywatyzacji polskich spółek chemicznych, czy energetycznych. Do tej pory jednak inwestorzy z Zatoki Perskiej w Polsce nie pokazali się z dobrej strony - wystarczy wspomnieć prywatyzację stoczni.