Eksperci, któzy stworzyli "Białą księgę" polskich kolei nie mają złudzeń jak wygląda poziom transportu szynowego w Polsce. Według nich nie ma żadnej długoterminowej wizji rozwoju kolei. Do tego większość pieniędzy na rozwój transportu trafia w Polsce na autostrady, a nie, na bardziej potrzebne, pociągi - pisze "Gazeta Wyborcza". A, jak ostrzegają autorzy raportu, bez zwiększenia dotacji, modernizacja potrwa aż 175 lat.

Reklama

>>>Nie ma końca paraliżu na kolei

Polacy muszą się pogodzić z tym, że kolejne miasta będą znikać z mapy połączeń - bo nie ma sensu dotować całkowicie niedochodowych połączeń. Najważniejsze inwestycje powstaną tylko na największych szlakach. Warto, według ekspertów, wrócić do przewożenia tirów koleją, bo to stanowiłoby dodatkowy dochód PKP, a odciążyłoby też fundusze remontowe polskich dróg.

Co jeszcze należy w Polsce zmienić? Przede wszystkim mentalność pracowników, by zrozumieli, że trzeba skończyć z podejściem do klientów rodem z PRL. Do tego należy kupić nowe wagony i lokomotywy, a także postawić na rozwój kolei podmiejskich.

Reklama