Fedak zapewniła, że mimo przejściowych kłopotów finansowych ZUS znajduje się dobrej kondycji finansowej i wypłaty emerytur nie są zagrożone. Wyjaśniła, że kłopoty finansowe Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zostały spowodowane w znacznym stopniu obniżeniem od 2009 r. składki emerytalno-rentowej oraz orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, umożliwiającym odchodzenie na emeryturę 60-letnim mężczyznom.

Minister poinformowała, że w końcu 2009 r. w banku komercyjnym zostały otwarte linie kredytowe dla ZUS na kwotę 8 mld 650 mln zł. Przyznała, że jest to kredyt drogi, ale ZUS będzie korzystał z niego w ograniczonym stopniu. Przypomniała, że 28 grudnia ub.r. zakład otrzymał tańszą pożyczkę z budżetu państwa w wysokości 5,5 mld zł.

Reklama