Syndyk londyńskiego oddziału banku Lehman Brothers wystawił na aukcję wszystko, co należało do banku, który zbankrutował we wrześniu 2008. Można więc kupić biurka, krzesła, czy kieliszki do szampana - pisze "Daily Mail". Przedmioty, warte kiedyś grube tysiące funtów, teraz można kupić za grosze - elegancka zastawa stołowa składająca się z tysiąca elementów kosztuje teraz zaledwie 200 funtów (ok 900 złotych). Na internetową wyprzedaż trafiły wszystkie przedmioty znalezione w banku - nawet klapki na muchy, czy też... zlew.

Reklama

>>>Oto pięć największych bankructw na świecie

Syndyk musi wyprzedać cały majątek firmy, zgodnie z wyrokiem sądu. Po bankructwie Lehman Brothers cały majątek firmy musi zostać spieniężony, a uzyskane środki pokryją gigantyczne długi instytucji.

Upadek Lehman Brothers zaczął kryzys finansowy - okazało się, że straty banku powstałe przez niespłacane hipoteki sięgnęły miliardów dolarów. Firma więc padła, a na giełach całego świata wybuchła panika.

Reklama