Szefowie General Motors musieli dokładnie znać sytuację rosyjskiego banku, gdy odmówili sprzedaży Opla firmie Magna, której Sbierbank miał dać pieniądze na niemiecką markę. Okazuje się, że zysk banku w trzecim kwartale jest aż o 80 procent niższy niż rok temu - pisze "Wirtualny Nowy Przemysł".

Reklama

>>>Opel jednak nie będzie rosyjski

Według analityków instytucji nie stać by teraz było na sfinansowanie transakcji. Zwłaszcza, że zyski w trzecim kwartale są dużo niższe od przewidywań analityków. Sbierbank musi więc robić wszystko, by ratować się przed bankructwem. Firma chce zwolnić aż 25 procent pracowników, by ciąć koszty.