Wskaźnik Rynku Pracy, informujący z wyprzedzeniem o zmianach w wielkości bezrobocia, trzeci miesiąc z rzędu nieznacznie obniża się - wynika z listopadowego raportu Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych. W nadchodzących miesiącach tempo wzrostu bezrobocia nie powinno znacznie się zwiększyć, z wyjątkiem obserwowanego o tej porze roku wzrostu grona osób sezonowo bezrobotnych.

Reklama

>>>Bezrobocie rośnie jesienią

"Prognozy wzrostu PKB oraz poprawiająca się sytuacja przedsiębiorstw przemysłowych dostarczają dobrych, choć jak na razie słabych impulsów dla rynku pracy. Relatywnie dobre nastroje gospodarcze części przedsiębiorców nie przekładają się na równie optymistyczne przewidywania zmian zatrudnienia. Menedżerowie z sektora przemysłu wskazują na dalszą redukcję liczby pracowników" - napisano w raporcie.

"Po kilkumiesięcznej dynamicznej poprawie formułowanych przez nich ocen koniunktury gospodarczej, w ostatnich trzech miesiącach obserwujemy stagnację tych ocen, co może oznaczać, że w najbliższym okresie tempo planowanych przez nich zwolnień nie ulegnie osłabieniu. Gorsza sytuacja pod względem przewidywanych zmian liczby pracujących panuje w budownictwie" - dodano.

Reklama

Z raportu wynika, że pomimo wzrostu skłonności do zatrudniania właściciele firm nadal utrzymują znaczny poziom zwolnień. Po 5 miesiącach spadku tempa zwolnień w październiku wzrosło ono ponownie. W urzędach pracy zarejestrowano w tym miesiącu ponad 12,5 tys. nowych bezrobotnych.

>>>Amerykańskie bezrobocie bije rekordy

"Na zatrudnienie pozytywnie oddziałuje spadek kosztów pracy. Jako znaczącą barierę działalności gospodarczej uznaje je obecnie mniej pracodawców niż przed rokiem, choć nadal są one istotną barierą działalności gospodarczej. Na niedobór wykwalifikowanych pracowników narzeka obecnie znikomy odsetek pracodawców, co również przyczynia się do nasilenia przyjęć do pracy. W III kwartale br. nieznacznie wzrosła liczba przepracowanych godzin pracy, choć nadal jest ona dosyć znacznie niższa niż przed rokiem" - dodano.