Władze lokalne otrzymały od wojska tereny pod lotniska. Według ekspertów chętnych do inwestowania na nich nie zabraknie. Samorządy wzbogaciły się o ponad 2 tys. ha terenów o wartości rynkowej 1,2 mld zł. Ponad tysiąc ha przekazano im w użytkowanie na 30 lat. Część terenów znajduje się w istniejących portach lotniczych.

Reklama

Większość jednak jest w miejscowościach, gdzie dopiero lotniska są planowane: w Modlinie, Białej Podlaskiej, Pile i Nowym Mieście n. Pilicą. W Gdyni, Sochaczewie i Radomiu armia użyczyła terenów na co najmniej 30 lat. Eksperci nie kryją, że przed samorządami, które chcą zbudować lotniska, daleka droga. Pytanie jeszcze, czy linie lotnicze będą zainteresowane lataniem do takich niedużych miejscowości? Zdaniem Ireneusza Dylczyka, szefa marketingu firmy Jet Air, obsługującej krajowe połączenia, kiedy nie ma autostrad i szybkiej kolei, takie trasy powinny być interesujące.

Więcej informacji: Już niedługo w Polsce będzie 7 nowych lotnisk