Złoty w czwartek pozostawał stabilny, ale ponieważ nastroje na światowych rynkach nie pogarszają się, to analitycy spodziewają się lekkiego umocnienia. Dług odreagowywał środowe zyski. "Dzisiaj było bardzo spokojnie i stabilnie. Większa zmienność dotyczyła kursu dolar/złoty, ale i tu wahania były niewielkie. Czekamy na jakiś impuls, który wyrwie nas z marazmu" - powiedział PAP Andrzej Krzemiński z Banku BPH. Czynnikiem zmiennym może być piątkowa publikacja GUS o produkcji przemysłowej i cenach producentów w kwietniu.

Reklama

"Póki co, nastroje są niezłe. Nie ma nowych dramatycznych wieści z rynków, zatem możemy spodziewać się lekkiego umocnienia w kierunku 3,9 zł/euro" - dodał Krzemiński.Marek Belka, w czwartkowym wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" powiedział, że wymiana środków europejskich, przez MF bezpośrednio na rynku walutowym chroni złotego przed nadmierną wahliwością i osłabieniem.