Znowu warto inwestować w nieruchomości za granicą, bo są zdecydowanie tańsze niż przed kryzysem. Także umocnienie złotego powoduje, że apartament nad ciepłym morzem kosztuje mniej niż podobny lokal w kraju. W ostatnim roku w Hiszpanii najbardziej staniały te nieruchomości, które banki przejęły od deweloperów za długi.

Reklama

"Teraz są one sprzedawane po cenach nawet o 60 proc. niższych niż przed kryzysem. Na wybrzeżu Costa Blanca można znaleźć apartamenty po 1–1,2 euro za mkw." -mówi Grzegorz Gurbała z firmy Greg-Consulting. Takie mieszkania przed kryzysem kosztowały nawet 2,5 tys. euro za metr. "To na pewno jest bardzo dobry moment, by kupić nieruchomość w Hiszpanii, bo ceny wróciły tam do poziomu z 2002 roku" - mówi Jacek Szyc z firmy Carisma.

Eksperci uważają, że taniej już nie będzie, bo kryzys powoli się kończy. Dotyczy to nie tylko Hiszpanii, ale też Grecji, Francji, Włoch i Cypru, gdzie Polacy także chętnie kupują nieruchomości wakacyjne.

Więcej informacji: W Hiszpanii kupisz mieszkanie już za tysiąc euro za metr

p

Reklama