Po zakupieniu biletu przez internet nie będzie już trzeba odbierać go w kasie, a otrzymamy jego elektroniczną wersję na komórkę. Jesteś jednak kibicem z innego miasta i nie znasz drogi na stadion? To nie problem. W dniu meczu na komórkę dostaniesz plan, który będzie ci wskazywał drogę. Wchodząc na arenę wydarzeń, wystarczy, że zbliżysz telefon do bramki, a ona się przed tobą otworzy.

Reklama

Oczywiście wcześniej otrzymasz jeszcze informację, do której bramki się najlepiej kierować, bo akurat tam jest najkrótsza kolejka. A na stadionie znowu informacja na twoim telefonie: „Jesteś 23 442 widzem, który wszedł na ten mecz, twoje miejsce ma numer 23 w rzędzie 32, w sektorze B2”. A gdy się już skończą emocje i będziesz wracał autobusem do domu, w nagrodę, że zostałeś zidentyfikowany jako lojalny kibic, na twoją komórkę zostanie przesłany filmik wideo z najciekawszymi akcjami meczu.

Znając dzisiejszy opłakany stan polskiej piłki, wydaje ci się to mało realne. Ale w świecie to już rzeczywistość. We Francji Orange zaczął oferować tego typu usługi dla paryskiego stadionu Stade de France. Niezależenie czy ktoś wybiera się na mecz piłkarskiej ligi, popularnego w kraju nad Sekwaną rugby czy koncert muzyczny może liczyć na tego typu serwis. System ten określany jako Smart Acces Control wykorzystuje specjalne bramki obsługujące technologię NFC (Near Field Technology) i bezprzewodową transmisję danych bliskiego zasięgu. Umożliwia ona przekaz danych na odległość do około 20 cm pomiędzy urządzeniami, takimi jak np. telefony komórkowe.

W przypadku rozwiązania dla Stade de France działa to tak, że komórka po zbliżeniu do czytnika kart bezstykowych (bramki na stadionie) zamienia się w kartę wstępu. To daje wiele korzyści – ogranicza oszustwa, pozwala łatwiej rozładować kolejki, a dane mogą być opracowane przez informatyczny system CRM.

Reklama

Więcej informacji: Bilety na mecze Euro 2012 przez telefon komórkowy

p