Ceremonia otwarcia najdłuższego gazociągu świata miała miejsce w poniedziałek w prowincji Lebap w Turkmenistanie. Wziął w niej udział prezydent Chin Hu Jintao, prezydent Turkmenistanu Gurbanguly Berdimuhamedow oraz prezydenci dwóch państw, przez które terytoria gazociąg został poprowadzony - Uzbekistanu Islam Karimov oraz Kazachstanu Nursultan Nazarbayev.

Reklama

Azjatycki kolos, nazywany także Central Asia-China Gas Pipeline, omija natomiast całkowicie obszar Rosji, która do tej pory była głównym odbiorcą turkmeńskiego gazu. Według analityków pominięcie Rosji to celowy zabieg, mający ograniczyć jej dotychczasowy wpływ na Turkmenistan i inne postsowieckie republiki, a także wzmocnić pozycję Chin na obszarze Środkowej Azji. Jak powiedział prezydent Hu Jintao, gazociąg stanowi jeden z fundamentów do budowy wzajemnej współpracy i kooperacji pomiędzy obydwoma krajami.

Sam gazociąg liczy 1,833 tysięcy kilometrów. Przez najbliższe 30 lat ma przesyłać gaz ziemny z obszaru Turkmenistanu do Chin. Rocznie ma być to ok. 40 miliardów metrów sześciennych gazu. Swoją docelową przepustowość przesyłu ma osiągnąć w 2013 roku. Gazociąg kosztował ok. 8 miliardów dolarów i został zbudowany przez China Development Bank.

Więcej informacji: Najdłuższy gazociąg świata otwarto na Jedwabnym Szlaku

p

Reklama